Zwiedzamy Pojezierze Suwalskie na około

Po dniu spędzonym na rejsie szlakiem kanału augustowskiego, proponuję wam przejechać się najpierw po Puszczy Augustowskiej, a następnie po północnej części Pojezierza Suwalskiego. 

Przez lasy i pola po szutrach

Przyjemna droga prowadzi z Augustowa, wzdłuż kanału do wsi Mikaszówka, gdzie przejeżdżając nad śluzą czeka na nas bardzo malowniczy i przyjemny szutrowy odcinek przez lasy. Następnie kierujemy się do miejscowości Giby, w której warto zrobić sobie przerwę na kartacze – tradycyjne danie kuchni Pojezierza Suwalskiego. Stąd już mamy rzut beretem do Wigierskiego Parku Narodowego.

Pokamedulski Klasztor w Wigrach

Z Gib kierujemy się na zachód w kierunku klasztoru pokamedulskiego w Wigrach, pokonując po drodze malownicze zakręty suwalskich dróg. Początki jego istnienia datowane są na 1667 rok. W 1805 roku mnichów przeniesiono na warszawskie Bielany. Na zwiedzanie klasztoru najlepiej zarezerwować sobie 2-3 godziny. Z wieży klasztornej można podziwiać panoramę suwalszczyzny.

Szlak papieski Jana Pawła II

W 1999 roku klasztor w Wigrach odwiedził papież Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki do Polski. Na okolicznych terenach utworzono na tę pamiątkę szlak papieski.

Litewskie ślady na ziemiach polskich

Z Wigier jedziemy do Sejn, a następnie do Puńska – miejscowości zamieszkałej w dużej mierze przez ludność pochodzenia litewskiego. W Sejnach godny zobaczenia jest monumentalny zespół klasztorny dominikanów w skład którego wchodzi Bazylika Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny oraz sam klasztor z XVIII w. Dalej ruszamy na północ do Puńska gdzie znajduje się skansen zagrody litewskiej. Po drodze nie sposób pominąć dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości – po polsku i litewsku.

Trójstyk, czyli być w trzech krajach na raz

Następnym punktem na naszej trasie jest Wisztyniec, czyli miejscowość w której spotykają się granice 3 państw – Polski, Litwy i Federacji Rosyjskiej. Trójstyk granic jest popularną atrakcją turystyczną Pojezierza Suwalskiego. Miejsce znajduje się ok 300m od głównej drogi, przy której jest specjalny parking, toalety i tablice informacyjne. Oznakowana ścieżka zaprowadzi nas do obelisku w kształcie zaostrzonej kolumny. 

Bez paszportu za granicę

W tym miejscu możemy znaleźć się jedną nogą w Polsce, a drugą na Litwie. Nie potrzebujemy do tego paszportu. Należy jednak pamiętać, o czym ostrzegają tablice, że nie wolno wchodzić na teren Federacji Rosyjskiej, gdyż grozi to karą grzywny…a teren jest monitorowany, więc nic nie umknie czujnemu oku kamery.

Trasa kolejowa przez Puszczę Romnicką

W północnej części Pojezierza Suwalskiego znajduje się rozległy kompleks leśny – Puszcza Romnicka. Przez nią w latach 20 XX wieku budowana była linia kolejowa Gołdap-Żytkiejmy, oddana do użytku jesienią 1927 roku. Na jej trasie wybudowano wiele ciekawych obiektów inżynieryjnych.

Mosty w Stańczykach

Niewątpliwie najsłynniejsze i najbardziej spektakularne są mosty w Stańczykach. Mosty mają długość 200 m i wysokość około 36 m. Jest to potężna konstrukcja żelbetowa, każdy most ma pięć przęseł, o równych 15-metrowych łukach. Most północny zbudowany był w latach 1912-1914, a południowy trochę później, bo w 1923-1926. Tor kolejowy został położony tylko na moście północnym, a w trakcie II wojny światowej został zniszczony i już nie odbudowany.

Sporty ekstremalne – proszę bardzo

Dziś z mostów w Stańczykach organizowane są skoki na bungee oraz zjazdy w uprzężach alpinistycznych na linach. Na pewno interesująco wygląda projekt tyrolki, o którym można porozmawiać z właścicielem obiektów. Zjazd z wiaduktu do lasu, o przewyższeniu ok 30m, podzielony ma być na 3 części, z przystankami na platformach zamontowanych na drzewach rosnących pod mostami.

Ostatni etap, czyli droga powrotna

Naszą pętlę po Pojezierzu Suwalskim domykamy kierując się ze Stańczyków na południe do Olecka i Ełku. Stąd zostało tylko 250 km drogi powrotnej do Warszawy. Polecam trasę przez Biebrzański Park Narodowy i przejazd malowniczą Carską Drogą. Tylko uważajcie na łosie, to ich teren, a spotkanie motocykla z łosiem raczej nie będzie przyjemnym wspomnieniem.